Kisu Min – fotografowałem pięknych ludzi…

Dlaczego taki tytuł? 21 października 2023 roku był dniem dziwnym. Najpierw byłem na koncercie muzyki dawnej, na którym publiczność reagowała jak na koncercie rockowym. Potem byłem na koncercie rockowym, który przeniósł mnie w lata 70-te ubiegłego wieku. Podróżowałem od baroku, poprzez amerykańską „psychodelikę” do dnia dzisiejszego. W podróż w czasie zabrali mnie pięknu ludzie, których miałem przyjemność słuchać.

Napisałem relację z koncertu muzyki dawnej, w wykonaniu Anabasis Ensemble [tu można przeczytać] a teraz piszę o zespole Kisu Min.

Co jest w ludziach, których słuchałem i nazwałem pięknymi? To jest pasja. Ale, ale – piękni ludzie to też odbiorcy tej muzyki.

Szanowni Państwo, badania dowodzą (dane z 2021 roku, ale myślę, że niewiele się zmieniło), że młodzi ludzie w dzisiejszych czasach słuchają: pop (39%), rap (22%) oraz rock (20%). Zdecydowanie rzadziej wskazują disco-polo (4%), muzykę poważną lub klasyczną (4%), dance (3%) i metal (3%). [badania na zlecenie Narodowego Centrum Kultury]. Nie będę rozwodził się nad wynikami tych badań, jedno jest pewne piękni ludzie o których piszę i których fotografowałem, są w zdecydowanej mniejszości. Rocka słucha 20% młodzieży, ale – rock rockowi nie równy.

Jaka jest muzyka Kisu Min??? Mimo inspiracji wieloma starożytnym i nowszymi stylami, udało im się stworzyć niepowtarzalny klimat dla swojej muzyki. A co u nich słychać? Z muzyki starożytnej przeważa amerykański nurt psychodeliczny z lat 70-tych ubiegłego wieku. Jefferson Starship (o… TAK), trochę Supertrampa. Zespoły u nas mało znane, bo wtedy w Polsce słuchało się kapel brytyjskich. Ale, – w muzyce Kisu Min znajdziemy też echa bardzo wczesnych kompozycji grupy Pink Fkoyd jeszcze z Sydem Barrettem. Członkowie zespołu przyznali się, że są fanami The Cure, co też pewnie ma wpływ na to co grają.

Jeśli się tym młodym ludziom nic w życiu złego nie podzieje… pewnie jeszcze o nich usłyszymy. A ja, chętnie ich posłucham, jak znowu przyjadą do Krakowa 🙂

Takie oparcie plus solidny warsztat muzyczny plus duża wrażliwość muzyczna powodują, że starszy pan taki jak ja – słuchał ich z wielką przyjemnością. Pisząc o pięknych ludziach, nie mogę nie wspomnieć o publiczności. Tłumów nie było, ale Ci którzy przyszli, zrobili to z pełną świadomością, aby posłuchać takiej a nie innej muzyki. I uwierzcie mi drodzy czytelnicy, nie byli to fani popu , rapu czy muzyki dance.

Poniżej kilka zdjęć zespołu Kisu Min z koncertu w Klubie Baza.

Foto © Andrzej Wodziński. All rights reserved.

O zespole:

Kisu Min (esperanto: Pocałuj Mnie) – zespół założony w Łodzi pod koniec 2016 roku, grający rock alternatywny, indie rock, DIY w składzie: Basia Ciupińska, Ola Sobańska, Agata Pyziak, Michał Szafarz. Od początku wierny ideałom złożonym w rock’n’rollu. 

Po kilku latach działania w podziemiu (dorobek dwóch płyt i epki wydanych we własnym labelu „GISH!” oraz liczne koncerty na terenie całego kraju) Kisu Min zauważyła niezależna wytwórnia płytowa „Antena Krzyku”, wydawca ich najnowszej płyty – 

„CITY OF THE REVOLUTION” – premiera: 27.02.2023 – dziewczyny nagrały nowy album bez spiny, na luzie. Uwalniając przy tym  niesamowite pokłady energii, ale również delikatności i wrażliwości. Album wedle zasady: „myśl globalnie, działaj lokalnie” – jest komentarzem do sytuacji na świecie, ale też hołdem złożonym miastu w którym żyją i tworzą – Łodzi.  Piosenki napisane zostały po polsku i angielsku z tekstami zaangażowanymi społecznie, hymnami antywojennymi niestroniącymi od tematów uniwersalnych takich jak miłość, poszukiwanie zgody, akceptacja. Od strony muzycznej to solidna gitarowa robota podlana sosem syntezatorowych brzmień z lat 80, nagrana na tzw. „setkę” w Studiu O4 przez Marcinerę Awarię z grupy Psychocukier. Za miks i mastering odpowiedzialny jest niezastąpiony Michał Kupicz.

Tu mała próbka:
Andrzej Wodziński
Andrzej Wodziński

Redaktor naczelny serwisu. Autor nie ma wykształcenia muzycznego i jakichkolwiek kwalifikacji do bycia krytykiem muzycznym. Publikowane teksty są „nieobiektywnie emocjonalne”. Słucha muzyki każdej (z małymi, nieobiektywnymi wyjątkami). Muzyka towarzyszy mu (w różnych formach i przejawach) przez całe życie i czyni go piękniejszym. Informacje dodatkowe: autor, jeśli nie słucha muzyki to ogląda filmy ... Każdą wolną chwilę stara się (z różnym skutkiem) spędzać w górach. Wegetarianin i cyklista.

Artykuły: 562
Przejdź do treści