Facebook

„Nikt nie kocha Facebooka – ja też, (prawie) wszyscy mają na nim profil – ja też”. Taką złotą myśl popełniłem kiedyś i nie wycofuję się z tego. Facebooka może nie kocham, ale uważam to za bardzo przydatne narzędzie, pod warunkiem że używany jest „rozumnie” To bardzo dobra platforma wymiany myśli, propagowania idei, popularyzowania wydarzeń. Nasz serwis posiada swój profil na Facebook, ale nie staramy się na siłę o jak największą ilość fanów czy „lajków”. Ilość obserwujących nas w tym serwisie na dłuższy czas zatrzymała się na okrągłej liczbie 100. Niedawno pojawiła się 101 osoba …. rozpoczynając tym samym nową erę w naszym „fejsbukowym” bycie. W uznaniu zasług Osoba ta została uhonorowana prezentem w postaci pięknie wydanej płyty CD z Preludium Słowiańskiego, projektu który promujemy. Płyta przemieszcza się już do „101 Osoby” …