ETNOKRAKÓW – Nomadic Voices

Kościół świętej Katarzyny w Krakowie, Cuncordu e Tenore de Orosei z Sardynii i Tsogtgerel Tserendavaa i Ganzoring Nergui, artyści z Mongolii. Trzy różne światy, trzy poziomy emocji – spotykają się na koncercie Nomadic Voices. W poprzedniej relacji z koncertu Bum Bum Orkestar napisałem że brakuje mi skali opisowej na to jak grają. W przypadku koncertu Nomadić Vices, nawet nie będę próbował opisywać tego spektaklu.

Już samo miejsce i atmosfera światyni powoduje że powstaje w słuchaczach bardzo specyficzne emocjonalne wyostrzenie zmysłów. Wydarzenie było gigantycznym “katalizatorem ludzkiej wrażliwości” i pewnie każdy z obecnych, odbierał je inaczej.

Polifoniczny śpiew Cuncordu e Tenore de Orosei wspaniale współgrający z alikwotowymi* głosami artystów z Mongolii stwarzają niesamowitą, wręcz “dotykalną” aurę. Publiczność i piszący te słowa byli pod wielkim wrażeniem tego spektaklu …

Poniżej kilka migawek z koncertu.

*Śpiew alikwotowy – rodzaj śpiewu, w którym śpiewak wykorzystuje zjawisko rezonansu i formanty powstające podczas śpiewania, gdy powietrze płynące z płuc przechodzi przez więzadła głosowe i przez jamę ustną. Inną spotykaną nazwą śpiewu alikwotowego jest śpiew gardłowy. Najczęściej praktykowany przez mieszkańców Tuwy w południowej części Syberii i Mongolii.