IGO „12 Zmysłów” – relacja z koncertu w Klubie Studio

W niedzielny wieczór, 6 kwietnia 2025 roku, w Klubie Studio dobył się kolejny koncert IGO na trasie „12 Zmysłów”. Wieczór rozpoczął Gypsyandtheacidqueen, który nastroił cały klub emocjonalnym, melancholijnym brzemieniem który chwile później rozkręcił headliner. Publiczność zgromadzona w klubie była świadoma, że czeka ją wyjątkowe wydarzenie, wszystkie bilety zostały sprzedane, co tylko dowodzi wyjątkowości wieczornego koncertu i już na początku widać było, że IGO nie zamierza oszczędzać energii – każdy ruch, każda nuta wyrażająca emocje była pełna pasji.

Podczas koncertu artysta zaprezentował materiał zarówno z najnowszego albumu, jak i z wcześniejszych wydawnictw. Ze sceny usłyszeliśmy wszystkie ważne hity (m. in: Helena, Wiatr, Supermoce) przeplatane rozmową z publicznością, swoistym „Stand upem”, jak to określił IGO, ponieważ jego anegdotom często towarzyszył śmiech publiki. I to co trzeba podkreślić to ta właśnie umiejętność kontaktu z publicznością sprawiła ze ten wieczór był wyjątkowy, Igo świetnie wyczuwa na czym teraz zaskoczyć lub rozbawić ludzi pod scena, a Ci odwdzięczają się energicznymi reakcjami oraz śpiewaniem jego piosenek. 

Jeśli chodzi zaś o wokalne aspekty koncertu to głos IGO, z jego charakterystycznym, niskim tonem, brzmiał doskonale, idealnie komponując się z minimalistycznym podkładem instrumentalnym. W połączeniu z oświetleniem i specjalnymi efektami wizualnymi, stworzył niepowtarzalną atmosferę. Koncert IGO w Krakowie to jedno z tych wydarzeń, które na długo pozostaje w pamięci. Wysoki poziom artystyczny, autentyczność artysty oraz świetny kontakt z publicznością sprawiły, że była to noc pełna wzruszeń i refleksji.

Foto © Łukasz Zając. All rights reserved.

Łukasz Zając
Łukasz Zając

Fotograf/fotoreporter, związany z kulturą hip hop od 2007. Pod słowami FISZA „muzyka jest językiem wszechświata” podpisuje się obiema rękami. Fotografuje głównie ludzi, koncerty i wydarzenia sportowe, ale też krajobrazy podczas różnorakich podróży. Kiedyś piłka nożna i oranżada pod sklepem, dziś wspinaczka/ bouldering i azjatycka szamka..

Artykuły: 2
Przejdź do treści